Zabieramy się do nauki, przygotowaliśmy już sobie pokój, wszystkie materiały i zaczynamy. Tylko, jak to zrobić, aby zdobyta wiedza zapadła na długo w naszej pamięci. Skoro wczoraj się uczyłam, a dzisiaj w sumie nic już nie pamiętam. No właśnie to pytanie zadaje sobie każdy uczeń przed ważnym egzaminem, sprawdzianem, czy kartkówką. Jedno jest pewne nie ma innej możliwości niż przeczytanie całego materiału. Tak, to podstawowy krok, który polega na pobieżnym prześledzeniu wszystkich treści.

Bez większego skupiania się nad dokładnym sensem zagadnień, przykładów, czy dat. Po takim przeczytaniu wykładu możemy odpowiedzieć sobie na pytanie, z jakim tematem mamy do czynienia i co on uwzględnia. Załóżmy, że uczymy się o danej jednostce chorobowej. Już z samej treści wiemy, że musimy opanować definicję, przyczyny, objawy oraz leczenie. W ten sposób tworzymy swoją hierarchię informacji, które powinny znaleźć się na naszej mapie myśli. W ten sposób rozpoczynając naukę, będziemy już opierać się na powtarzaniu materiału, a nie jego poznawaniu.